Zanim przyjdzie komornik - czyli co zrobić, gdy chwilowo nie możemy uiścić składek na ubezpieczenie społeczne?

---

Każda osoba samozatrudniona, czy to prowadząca własną działalność, czy wspólnik w spółce ma obowiązek odprowadzania kwartalnych składek na ubezpieczenie społeczne. Jakie stawki minimalne obowiązują w roku 2018  można przeczytać tutaj.

Zdarzają się jednak sytuacje, gdy dana osoba nie jest w stanie zapłacić składek w terminie. Jeśli wpłata składek za dany kwartał nie dotrze na konto kasy ubezpieczeń społecznych najpóźniej ostatniego dnia roboczego kwartału, którego dotyczy, kasa naliczy ustawowe odsetki karne. Wynoszą one 3% za każdy kwartał, tj. naliczane są: 31 marca, 30 czerwca, 30 września i 31 grudnia. Dodatkowo, za niezapłacone a należne składki naliczane są odsetki karne w ujęciu rocznym. Wynoszą one 7%. Płacąc składki, np. w ostatni dzień kwartału, należy zwrócić uwagę, czy nie jest to dzień w którym nie pracują banki (sobota, niedziela, święta), bo wówczas przelew dojdzie na konto kasy ubezpieczeń społecznych po terminie.

W przypadku, gdy samozatrudniony chwilowo nie może opłacić składek, warto rozłożyć kwotę dłużną na raty. Wówczas do wniosku o rozłożenie długu na raty należy dołączyć potwierdzenie wpłaty 30% kwoty dłużnej. Uwaga: dług można rozłożyć maksymalnie na 12 rat, a wniosek bez pierwszej wpłaty nie zostanie przyjęty. Dodatkowo, jeśli dług zostanie rozłożony na raty, to warunkiem utrzymania planu spłat jest również bieżące regulowanie kolejnych faktur trymestralnych.

Fakt rozłożenia długu na raty nie wstrzymuje naliczania odsetek, daje on jednak możliwość uniknięcia egzekucji komornika.

Jeśli macie Państwo chwilowe lub permanentne problemy z opłacaniem składek, zachęcamy do kontakt z naszym specjalistą. Istnieje kilka możliwych rozwiązań: wniosek o rozłożenie na raty, wniosek o tymczasowe obniżenie składek, wniosek o umorzenie długu, wniosek o anulowanie odsetek. Warunkiem jest reakcja, zanim przyjdzie komornik.